Morze Białe – Belomorsk – Onega – Archangelsk. Track z trasy

Wszystko zaczęło się od lektury Pojedynku z Syberią R. Koperskiego, książki, którą znalazłem pod choinką, później przyszły noce spędzone na planowaniu, kombinowaniu, wyszukiwaniu ciekawych miejsc, w tym jeszcze mało popularnym turystycznie rejonie i już za tydzień tam jadę. Sam. Z Defekterem, który na dwa tygodnie zamieni się w mój dom.

Ruszam w sobotę, chcę jak najszybciej dostać się do Bełomorska, gdzie w poniedziałek wieczorem mają być dobrze widoczne zorze polarne. We wtorek chcę ruszyć wzdłuż wybrzeża w stronę miasta Onega a potem do Archangielska. Duży znak zapytania stanowi odcinek pomiędzy Shastą a Onegą, wg. map nie ma tam dróg, jedynie czynne zimą zimniki, mogę spróbować odbić na północ, gdzie będę miał do pokonania ponad 100m brodu przez rzekę, lub odbić na południe. Inaczej, zamiast kilkudziesięciu km, objazd zajmie blisko 1000km i wtedy będe musiał zrezygnować, gdyż „drogi” wiodące w tym rejonie na południe kończą się w środku niczego. Problem może stanowić dostęp do paliwa, być może jest, ale nie jestem pewien stacja benzynowa w Małoszujce, jeśli jej tam nie będzie, to sprawy mogą się odrobinę skomplikować.
W przypadku, gdyby się nie udało przejechać, wrócę na zachód na wysokość Sumiskyj Posad i na południe wzdłuż jezior, aż do Valday, a następnie zacznę wracać do Polski wzdłuż wschodniego wybrzeża Onegi..

Ma być bez napinki, bez topienia się po klamki, gdy nie będę musiał. Celem jest sama podróż, duże pływy morskie, zorza polarna i petroglify, które można tam podziwiać w wielu miejscach.

Od dnia wyjazdu będzie można śledzić aktualną trasę dzięki Garmin inReach na stronie http://www.slademwierzb.pl/garmin-inreach-aktualna-pozycja/